W dniu 19.02.2019 roku przewodnik krakowski Bartosz Wencel w bardzo interesującym, ciekawym wykładzie przedstawił jak losy Polski i Austrii, losy Krakowa i Wiednia splatały się nieraz w sensie politycznym, społecznym i kulturalnym. Podobnie rzecz się miała z ludźmi mieszkającymi i pracującymi w tych dwóch miastach.
Spacer po Krakowie pan Bartosz rozpoczął od Kazimierza, gminy żydowskiej rozsławionej na całą Europę. Poznaliśmy wiele osób, których losy splatały się z Wiedniem i Krakowem w okresie monarchii Austrowęgierskiej. Pierwszą osobą jest Rabin żydowski Lipman Heller . Odegrał ważną rolę w polskiej społeczności żydowskiej, chciał aby wdowy żydowskie których mężowie zostali uznani za zaginionych mogły ponownie wyjść za mąż przez co miałyby środki do życia. Heller został pochowany na starym cmentarzu żydowskim w Krakowie.
Ściśle związana z Krakowem była Sara Szenirer, która w listopadzie 1917 roku utworzyła pierwszą na świecie żydowską szkołę dla dziewcząt. Idea szkół szybko zdobyła popularność i kilka lat później w całej Polsce istniało ponad 300 filii szkół z główną placówką w Krakowie. Znany był również Adolf Gross żydowski prawnik, działacz społeczny i poseł Rady Państwa XI i XII kadencji, który opracował pierwszą ustawę wspomagającą budownictwo socjalne. W czasie wykładu poznaliśmy wiele ciekawych osób, które miały wielki wpływ podczas panowania monarchii Austrowęgierskiej. Byli to biskupi krakowscy jak Karol Skórkowski , Antoni Junosza Gałecki, Albin Dunajewski, wszyscy byli działaczami na rzecz niepodległości.
Wybitną postacią był Józef Dietl, który pochodził z austriackiej rodziny. Studiował medycynę w Wiedniu. Po przyjeździe do Krakowa objął stanowisko profesora Katedry Medycyny na UJ. W 1851 roku w wyborach autonomicznych został wybrany pierwszym prezydentem Krakowa. Przyczynił się do wprowadzenia języka polskiego w szkołach publicznych i ludowych w Galicji. Jako prezydent doprowadził do rozwinięcia sieci wodociągów, oczyszczenia koryta Starej Wisły, uporządkowania Plant, przygotowania planu odbudowy Sukiennic, utworzenia straży ogniowej i powstania Szkoły Sztuk Pięknych. Prezydent Dietl bardzo chciał aby Kraków stał się miastem czystym i nowoczesnym.
Nie tylko w okresie panowania monarchii Austrowęgierskiej splatały się losy krakowian i wiedeńczyków. W czasie II wojny światowej Juliusz Madritsen , wiedeński biznesmen, aby uniknąć wstąpienia do armii niemieckiej ucieka do Krakowa. Tutaj zakłada fabrykę tkanin, zatrudnia głównie Żydów. Wydając im karty pracy, karty na żywność ocalił im życie, za co w 1964 roku został uhonorowany medalem ?Sprawiedliwy wśród Narodów Świata?. Natomiast Amon Goeth, wiedeńczyk, SS-man, który w czasie wojny był komendantem obozu w Płaszowie wykazał się nieprawdopodobnym okrucieństwem. Po wojnie był sądzony w Krakowie za zbrodnie wojenne i skazany na śmierć.
Nasz spacer po Krakowie okazał się niezwykle ciekawy i interesujący, wysłuchaliśmy ciekawych opowieści o odległych czasach i o ciekawych ludziach.