Wycieczka zorganizowana przez SUTW w Dobczycach w dniu 12 października 2023r.
Ruszamy z Dobczyc o godz. 7:00 rano.
Na pokładzie ładnego, komfortowego autobusu jest 35 uczestników SUTW i uśmiechnięty, sympatyczny kierowca pan Paweł.
Nasz pierwszy cel wyprawy to Jędrzejów, a w nim znane muzeum zegarów im. Przypkowskich. Przez kilka pokoleń kolekcję zegarów traktowano jako hobby rodzinne, aby wreszcie stworzyć z tych zbiorów profesjonalne muzeum, którego otwarcie nastąpiło 3 lutego 1962r. Muzeum specjalizuje się w zegarach słonecznych, ale innych zegarów też nie brakuje.
Zwiedziliśmy również mieszkanie państwa Przypkowskich, które jest włączone do zbiorów muzeum.
Z muzeum zegarów ruszamy w dalszą drogę, kierunek Zamek Królewski w Chęcinach.
Budowla ta powstała w XIII i XIV wieku.
Inicjatorem był Władysław Łokietek, nie będący jeszcze królem. Zamek ma bardzo burzliwa historię, był kilka razy zdobywany, niszczony i konsekwentnie odbudowywany.
W murach tego zamku mieszkali lub przebywali bardzo znani i zacni ludzie, do których na pewno zalicza się Królowa Bona. Zamek w obecnym stanie jest ruiną (i tak zostanie), ale przystosowany do zwiedzania. Z zamku roztaczają się piękne widoki. Zamek posadowiony jest na wzgórzu na wysokości 360 m n.p.m. Dostępne są 3 wierzę zamku.
Podejście z parkingu do zamku zajmuje ok. 0,5 godz. Czas zwiedzania 1- 2 godzin.
Nieco zmęczeni schodzimy do autokaru i jedziemy do Centrum Nauki Leonardo da Vinci. W Centrum mieszczą się różne sale - warsztaty dla dzieci i młodzieży. Prezentowane są dwie wystawy multimedialno- mechaniczne oraz wystawa człowiek - niezwykła maszyna. Atrakcji jest tu wielka różnorodność. Reklama mówi, że klientami mogą być osoby od pierwszego roku życia do końca życia.
Można tu spędzić wiele godzin nie nudząc się, ale średnio trzeba zarezerwować 2,5 godziny. Opuszczamy ten ośrodek pełni wrażeń, podziwiając oryginalność i bardzo dużą różnorodność eksponatów, stanowisk w ruchu.
Plan naszej eskapady przewidywał teraz obiad, więc z ochotą pomaszerowaliśmy do pobliskiej restauracji. Również ten punkt naszej wycieczki zadziałał bez zastrzeżeń.
Ostatni etap naszej wycieczki to zwiedzanie Dworu Starostów Chęcińskich, tuż obok Centrum Nauki Leonardo da Vinci.
Obiekt zabytkowy XVII pełniący początkowo rolę pomocnicza przy zamku. Na progu Dworu powitał nas kustosz w stosownym stroju z epok, stosownym trochę staropolskim językiem, składając głęboki ukłon przed zwiedzającymi. Kustosz oprowadził nas po całym obiekcie nie tracąc nic z fasonu tej postawy. Bardzo ta gościna była miła i sympatyczna.
Czas zwiedzania się skończył - wracamy do Dobczyc.
Cała wycieczka miała charakter historyczny. Trochę oderwałem się od spraw bieżących. W przeszłości też chwilami ciężko było żyć, ale było inaczej i na pewno wesoło o czym świadczą te budynki, meble i stroje.
Bardzo dziękujemy organizatorom za taki ciekawy program.
Jan Żółtowski