13 października.2015 uroczystą inauguracją rozpoczęliśmy trzeci już rok akademicki naszego uniwersytetu.
Zabrzmiał Gaudeamus, dopisali znakomici goście, przybyli licznie słuchacze, wystąpiła Sekcja Wokalna MGOKiS.
Burmistrz Gminy i Miasta Dobczyce Paweł Machnicki życzył wszystkim wiele satysfakcji z udziału w ciekawych
przedsięwzięciach w nadchodzącym roku i zapewnił, że udzieli nam wszelkiej możliwej pomocy.
Poseł na Sejm RP Joanna Bobowska w swoim wystąpieniu podkreśliła wielką rolę organizacji seniorskich
w utrzymaniu aktywności intelektualnej i fizycznej osób starszych. Wspomniała również, że 1 października obradował
w Sejmie Obywatelski Parlament Seniorów, a w gminach powstają Rady Seniorów jako organy doradcze przy
Radach Gmin.
Zaproszenie na wykład inauguracyjny przyjął prof. Krzysztof Stopka, historyk, znawca dziejów Ormian,
dyrektor Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Maius. Z racji swoich zainteresowań
p. prof. wygłosił bardzo ciekawy wykład pt. "Kultura Ormian w dawnej Polsce".
Mało kto wiedział, że Ormianie mieszkali na terenie Polski co najmniej od XIV wieku.
Z czasem spolonizowali się kulturalnie, wnosząc przy tym wielki wkład do kultury polskiej.
Pamiętali jednak i pamiętają o swych korzeniach. Wśród wybitnych duchownych, uczonych i artystów
ormiańskiego pochodzenia warto wymienić m.in. abp. lwowskiego Józefa Teodorowicza, malarza Teodora Axentowicza,
wynalazcę metody destylacji ropy naftowej Ignacego Łukasiewicza, poetę religijnego Karola Bołoza Antoniewicza,
autora znanej pieśni ?Chwalcie łąki umajone?. Ormiańskie korzenie ma również wybitny kompozytor współczesny
Krzysztof Penderecki. Pan prof. przedstawił też krótki film o historii Ormian na ziemiach polskich, miejscach z nimi
związanych, pokazał dokument z uroczystości przekazania probostwa parafii katolickiej obrządku ormiańskiego
z siedzibą w kościele Św. Trójcy w Gliwicach ks. Tadeuszowi Isakowicz -Zaleskiemu.
Uroczystość naszą uświetnił występ najmłodszych uczestniczek Sekcji Wokalnej MGOKiS pod kierunkiem
p. Beaty Czajki ? Rolińskiej.
9.06.2015 odbyło się ostatnie w bieżącym roku akademickim spotkanie wtorkowe.
Podczas spotkania podsumowano całoroczną pracę, przekazano informację o przebiegu Kongresu Seniorów, rozdano dyplomy ukończenia II roku akademickiego oraz podziwiano pokaz tańca.
Prezentacja złożona z kilkunastu obrazów, które przesuwając się jak upływający czas przypomniała zebranym wydarzenia mijającego roku.
Były więc spotkania, wykłady, zajęcia fakultatywne, wyjazdy. Było również ważne I Ogólne Zebranie Sprawozdawcze podsumowujące okres od powstania Stowarzyszenia.
Ważnym wydarzeniem było Spotkanie Noworoczne zorganizowane w pięknej scenerii kopalni soli w Wieliczce przez p. Poseł na Sejm RP Elżbietę Achinger.
Za sprawą Pani Poseł odbyły się również tegoroczne II Ogólnopolskie Senioralia w dniach od 5 ? 7 czerwca 2015 w Krakowie.
W ciągu trzech dni trwania Senioraliów, seniorzy mieli możliwość uczestniczenia w licznych pokazach i wystawach.
Istotnym punktem programu była możliwość wzięcia udziału m.in. w II Małopolskim Kongresie Uniwersytetów Trzeciego Wieku
odbywającym się w teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie oraz w Dniu Zdrowia Seniora w Pałacu Spiskim mieszczącym się w Rynku Głównym 34.
W sobotnim Kongresie uczestniczyli znakomici goście w osobach: min. W. Kosiniak Kamysz, marszałek Marek Sowa,
posłanki ? Elżbieta Achinger i Joanna Bobowska oraz Wiesława Borczyk ? szefowa Federacji UTW.
Pani W. Borczyk przypomniała 40-letnią historię UTW, bo rzecz się rozpoczynała w 1975 r. w Warszawie.
W Małopolsce założono pierwszy UTW przy Uniwersytecie Jagiellońskim w połączeniu z istniejącą wówczas oddzielnie Akademią Medyczną w 1982 roku.
Obecnie działa 51 UTW w Małopolsce. Podczas gali wręczono trzy wyróżnienia za:
najstarszy, najliczniejszy i taki UTW, w którym jest największa liczba mężczyzn.
W panelach dyskusyjnych mówcy podkreślali konieczność wprowadzenia zapisu o kształceniu ustawicznym oraz o tym,
żeby urzędnicy i rządzący pamiętali, że senior to:
obywatel
wyborca
podatnik.
Mówcy podkreślali że zwiększa się długość życia, ale niekoniecznie poprawia się jego jakość. Brakuje dostępu do rehabilitacji, sanatoriów, stomatologów w możliwych do przyjęcia przez seniorów terminach i cenach.Powstają Rady Seniorów przy gminach; działa już Krakowska Rada Seniorów Nowosądecka Rada Seniorów powołane do upominania się o coraz większą grupę obywateli.
Z ramienia naszego Uniwersytetu udział w Kongresie wzięli: Barbara Obidowicz - Molińska, Teresa Michałowska, Alicja Wąsacz, Maria Grzegorzak, Stanisława i Marcin Błaut.
W kameralnej atmosferze, przy kawie i ciastku zostały rozdane dyplomy ukończenia II roku akademickiego a następnie mogliśmy podziwiać występ pary tanecznej (rodzeństwo bliźniaków) Ogniska TKKF przy Zespole Szkół Ogólnokształcących Integracyjnych nr 3 w Krakowie. Para została zaproszona na życzenie grupy tanecznej naszego UTW którą prowadzi nauczyciel tańca mgr Jan Golc. Tancerze uświetnili pięknym występem naszą uroczystość ( przygotowano dla nich Podziękowanie) a pan trener zachęcał jak zawsze do liczniejszego udziału w zajęciach tanecznych w ciągu roku, wskazując na korzyści dla zdrowia i przyjemność płynącą z umiejętności poruszania się w rytm muzyki. Bardzo dziękujemy za całoroczne, systematyczne prowadzenie zajęć, za pasję i wielkie zaangażowanie.
Rok akademicki zakończony, ale w czerwcu jeszcze:
11 czerwca godz.15.00 uroczystość dla uczczenia 25-lecia Samorządności w Gminie Dobczyce
21 czerwca od godz.15.00 piknik rodzinny "Wypas w Dobczycach".
23 czerwca godz.17.15 wyjazd do teatru na spektakl "Szalone nożyczki".
28 czerwca spartakiada w Wieliczce
Serdecznie zapraszam i zachęcam do udziału we wspomnianych imprezach organizowanych z myślą o seniorach i życzę
dobrego wypoczynku,
ciekawych spotkań
powrotu w zdrowiu na jesienne zajęcia.
S. Błaut
26.05.2015 - spotkanie z Prezesem Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii Januszem Jagłą.
Tematem wykładu była prezentacja wypraw na całkowite zaćmienia Słońca do różnych miejsc na kuli ziemskiej. Mogliśmy obok typowej wiedzy z astronomii dowiedzieć się wielu ciekawostek zebranych w czasie podróży do Australii, Chin, Kenii, na Madagaskar, Syberię, Węgry. Prezentacja slajdów, fotografii oraz przywiezionych drobnych przedmiotów użytkowych zajęła całe dwie godziny . Było co oglądać i czego słuchać. Piękne zaćmienia tzw. obrączkowe, kiedy cień Księżyca jest mniejszy niż Słońce, zjawisko ?pierścionka z brylantem?(związane z wybuchami na Słońcu)czy wreszcie oczekiwane przez wszystkich uczestników wypraw zaćmienie całkowite kiedy w środku dnia zapanuje ciemność, widać gwiazdy i planety oraz dziwne rzeczy w naturze są zjawiskami o których p. J. Jagła może mówić bez końca. To prawdziwy pasjonat, który poniesie wszelkie koszty i trudy aby je zobaczyć.
Bywają 2-3 zaćmienia Słońca w ciągu roku, jednak nie zawsze warunki sprzyjają dobrej obserwacji (zachmurzenie, zamglenia, opady).Astronomowie interesują się również Słońcem ? obserwują wybuchy, plamy na Słońcu występujące średnio co 11 lat wpływające na zachowania ludzi czasem dużych grup społecznych(rewolucje). Ciekawią Go również spotkania z miejscową ludnością, światem zwierząt i roślin. Wspomina więc spotkanie z kangurem, który nie mając naturalnych wrogów nie boi się człowieka, kolczatki, koale, przepiękne kolorowe kookaburry, Jest to największy na świecie zimorodek; był maskotką na olimpiadzie w Sydney. W Chinach pola ryżowe, plantacje herbaty oraz zamieszkane przez miliony ludzi slamsy wielkich miast, z których najludniejsze to Szanghaj liczące w 2010 przez ponad 23 mln. mieszkańców. Oglądaliśmy z zaciekawieniem 25-letnie jajko. Na Mauritiusie spotkał sympatycznego jak zawsze Adama Małysza z rodziną. Na Syberii grupa p. Jagły odwiedziła Tomsk- miasto zbudowane przez polskich zesłańców. Z Kenii oprócz pięknych zdjęć przywiózł prezentowane nam przedmioty użytkowe- zapalarkę, sztućce z drewna oraz dzidę składającą się z : przeddzidzia, dzidzia i zadzidzia. Wiele ciekawych ozdobnych i użytkowych przedmiotów oglądaliśmy z zaciekawieniem, a dziękując serdecznie za wykład zachęcaliśmy p. J. Jagłę do opisania swoich ciekawych podróży.
Hinduizm religia, kultura i sposób życia to temat wykładu, w którym s. Halina Mol pokazała w sposób jak zwykle bardzo ciekawy ogromną różnorodność omawianej religii. Jest to zbiór mitów od IV w. p.n.e. Obok tzw. hinduskiej trójcy -Brahma, Śiwy i Wisznu spotyka się szereg pomniejszych bóstw np.: Kriszna, Sarawati (żona Brahmy), Genesia (człowiek z głową słonia).
Brahma Śiwa Wisznu Genesia
Wyznawców łączy:- szacunek do świętych ksiąg -Wed;
- wiara w reinkarnację;
-wiara w prawo karmy.
Życie społeczne jest bardzo zdominowane przez religię i tradycję, powoduje to utrwalanie systemu kastowego (oficjalnie zabronionego) zwłaszcza w małych miastach i na wsiach. Człowiek należy do danej kasty na zawsze, a jedyną formą awansu jest reinkarnacja, dlatego śmierć przyjmuje się spokojnie; oczekuje się bowiem ponownego przyjścia na świat w wyższej kaście. Za życia należy więc dbać o to, aby w kolejnych wcieleniach (sansara) być kimś ważnym.
W najlepszej sytuacji, na górze drabiny społecznej znajdują się Bramini (stworzeni razem z krowami) potem kolejno: wojownicy,rolnicy,rzemieślnicy i wreszcie pariasi tzw. nieczyści, nietykalni (białe sari, dredy). Jest ich najwięcej,a wśród nich 70% to analfabeci. Zachęca się do nauki płacąc za uczęszczanie do szkoły; często są to jedyne pieniądze w rodzinie.
Różnice społeczne są bardzo widoczne, Indie(najwięcej wyznawców hinduizmu) to kraj kontrastów, gdzie można w dalszym ciągu spotkać zabronione jeszcze przez Anglików sati (zwyczaj palenia wdów), domy spokojnej starości dla krów czy czcicieli szczurów. W hinduizmie obchodzi się bardzo dużo świąt, należą do nich m.in.: "święto świateł" (diwali), święto narodzin Kryszny, święto Wisznu-Dżagannathy (Pana świata), święto Siakti - związane z zabiegami magicznymi.
28.04.2015 poznawaliśmy wraz z mgr Pawłem Figlewiczem nauczycielem Gimnazjum im. Jana Pawła II historię Dobczyc. Nasz gość, autor obszernej monografii o Dobczycach, zagłębił się w najstarsze dokumenty i przedstawił nam historię miasta od pierwszej o nim wzmianki, która miała miejsce w 1266 roku. W 1311 roku przebywał w miejscowości Łokietek, wiemy o tym z dokumentu konfiskaty dóbr buntownikom za udział w buncie wójta Alberta. Dobczyce i okolice były królewszczyzną. Za dzierżawę dóbr płacono królowi. Zachował się dokument ze spisu podatkowego z 1362 roku sporządzony przez lustratorów królewskich.
Na czele miasta stali starostowie (dziedziczni lub wyznaczani) sprawujący sądy. Istniał urząd wójta, była ława oraz rada na czele z burmistrzem. Księgi podają, że w 1712 roku było spisanych jedynie 12 dzieci (epidemia cholery). Jako ciekawostkę przytoczę, że autor monografii odnalazł dokument potwierdzający zatrudnienie tzw. oglądacza zwłok, który stwierdzał zgon ( był tańszy od lekarza).
Najbogatszą grupę zawodową stanowili krawcy(spisy inwentarza przy okazji testamentów), a najliczniejszą, ale biedną szewcy. Prąd elektryczny mamy od 1927 roku. Pan Paweł Figlewicz zna tak dobrze historię swojego rodzinnego miasta, że mógłby opowiadać godzinami. W dalszym ciągu gromadzi ocalałe dokumenty z najnowszej historii, zdjęcia i ciekawostki opowiadane przez najstarszych mieszkańców.
Dziękujemy i mamy nadzieję na kolejne spotkania.