W dobie, w której muzyka disco-polo zawładnęła stacjami radiowymi i telewizyjnymi, pielęgnowanie dziedzictwa kulturowego poprzez upowszechnianie pieśni i piosenek patriotycznych oraz tańców ludowych,  jest odzwierciedleniem naszej tożsamości narodowej. Muzyka i taniec ludowy  jest     jednym z istotnych czynników określających naszą narodowość. Poprzez  wspólne słuchanie muzyki budujemy integrację, co jest bardzo potrzebne dla naszej grupy wiekowej. Dlatego też w niedzielne popołudnie 1 grudnia 2019 roku wybraliśmy się do Krakowa na koncert Zespołu Pieśni i Tańca Mazowsze.

                         

     Zespół Mazowsze należy do największych na świecie zespołów artystycznych,  sięgających do bogactw narodowych: tańców, piosenek, przyśpiewek i obyczajów. Niepowtarzalność  artystyczna zespołu  to synteza jego własnych przymiotów oraz wartości nagromadzonych przez wieki w kulturze narodowej, w których leży prostota sztuki ludowej. Folklor prezentowany  na scenie przez Mazowsze staje się sztuką o wielkim ładunku emocjonalnym.

    Z uwagi na ogromne bogactwo repertuarowe i działalność na rzecz ochrony dziedzictwa,  zespół Mazowsze uznany jest za zespół narodowy.

      Wyjazd na koncert, gdzie podziwianie umiejętności wokalnych oraz tanecznych, pięknych strojów , których bogactwo wzorów i barw cieszy oko, było prawdziwą ucztą duchową dla nas a takiej w obecnych czasach potrzebujemy. O wysokim poziomie przedstawienia świadczyły długotrwałe, nie milknące owacje. Dodatkową atrakcją było podziwianie pięknego budynku Centrum Kongresowego ICE. Nowoczesny, wielofunkcyjny obiekt to jedno z najciekawiej położonych i zaprojektowanych tego rodzaju miejsc w Europie. Otwarty w 2014 roku wspaniały obiekt organizuje koncerty, spektakle teatralne, wystawy i inne prestiżowe  wydarzenia  kulturalne oraz społeczne. Wysoki standard budynku plasuje go wśród najbardziej ekskluzywnych, nagradzanych centrów kongresowych Europy.

    Liczna grupa słuchaczy naszego UTW, która zdecydowała się spędzić to niedzielne popołudnie oglądając występ Mazowsza, na pewno czuje się usatysfakcjonowana. 

 

                                                     

                                                                                                                      Stanisława Błaszak