Autorem ciekawej prelekcji oraz przepięknych zdjęć był Pan Andrzej Pasławski. Przybliżę teraz postać wykładowcy: Krakowianin, zakochany w Bałkanach, podróżnik, instruktor. Łączy pasję poznawczą z pasją fotograficzną. Od wieli lat przemierza Bałkany spragniony ciszy i nieznanego. Na spotkaniach dzieli się swoimi barwnymi wrażeniami i przebogatym doświadczeniem. Sposób oraz język którego używał podczas wykładów sprawił, że podróżowaliśmy razem z nim.

       ALBANIA kraj bunkrów i mercedesów to kultowe hasło, którym kiedyś określało się ten kraj. Albania to kraj owiany niedobrą sławą, ale też mało znany i niedoceniany. Obecnie Albania się zmienia i to w dynamicznym tempie. Ciemiężona przez dekady panowaniem Envera Hodży, zamknięta dla świata, budzi się do życia.

       ?Wrota Bałkanów? ? Albania to: niezmierzone góry, majestatycznie kaniony, dzikie plaże, zapierające dech widoki. Przez wiele lat odizolowana od świata będąca bodaj ostatnią tajemnicą XXI Wieku Europy. Jest to rejon przepięknej przyrody, przyjaznych ludzi i miejsce bezpieczne dla chcących tam podróżować. Jedyny kraj islamski w Europie, w którym nieważne jest wyznanie. Są w nim mieszane małżeństwa, wspólnie obchodzą święta i żyją z tym bezproblemowo. Orient i egzotyka dodaje kolorytu temu krajowi.

A teraz trochę statystyki:

- Republika Albanii ? państwo w południowo-wschodniej Europie na Bałkanach

- Stolicą jest Tirana

- Liczba ludności 2 774 milionów

- Walutą jest - Lek

- Język urzędowy albański

- 60% ludności to muzułmanie

- 20% - prawosławni

- 10% katolicy głównie na północy kraju.

        Naszą wędrówkę ( oczywiście w pigułce) z Panem Andrzejem zaczniemy od północy kraju, czyli od Gór Północnoalbańskich, które są na granicy z Czarnogórą i Kosowem. Jest to część Gór Dynarskich z najwyższym szczytem 2 694 m.npm. Zwane są także Górami Przeklętymi.  Mają one zróżnicowany charakter: od pagórków przypominających nasze Bieszczady, po strzeliste skaliste turnie. Teren bywa mocno pofałdowany, co utrudnia orientację w skalnym labiryncie. Są to góry, które mocno zapadają w pamięć, to region dziki, słabo zaludniony i bardzo rzadko odwiedzany przez turystów. Dzięki temu przyroda jest tutaj nienaruszona.

       Następnie udajemy się do Parku Narodowego Thethil, który obejmuje 2630 hektarów. Założony został w  1996 roku. Jest to fascynujący teren. To tam przez wieki panującym prawem był Kanun ? Albańskie prawo zwyczajowe, którego zasada o zemście krwi budzi kontrowersje i fascynuje jednocześnie. Ważną zasadą Kanunu jest gościnność. Gość musi być w pełni honorowany i jest nietykalny, dlatego możemy czuć się bezpiecznie zwiedzając ten region. Podążamy dalej na południe do stolicy regionu - miasta Szkodry. Jest to największy ośrodek gospodarczy i kulturowy w północnej części Albanii, jest też jednym z najstarszych miast. Przez ostatnie lata miasto bardzo zaniedbane przeżywa obecnie prawdziwy rozkwit. Szkodra jest również centrum albańskiego katolicyzmu, a także dobrym przykładem tolerancji między religiami. Największą atrakcją miasta jest oddalony o 3 km Zamek Rozofe. Z potężnych murów roztacza się wspaniały widok na okolicę. W oddali widać centrum miasta oraz otoczone wzgórzami Jezioro Szkoderskie. U podnóża góry, na której został wybudowany zamek stoi jeden z największych meczetów Albanii - Meczet Ołowiany. Nazwa pochodzi od materiału z jakiego zbudowany jest jego dach. Następny etap naszej wirtualnej podróży to Góry Korab. Jest to najwyższe pasmo górskie w Albanii. Teren ten jest bardzo rzadko odwiedzany przez turystów. Korab i jego okolice są dzikie i nie zagospodarowane, ale jest tu po prostu pięknie. Najwyższy szczyt też Korab ?2764 m.npm.

        Berat ? ?Miasto tysiąca okien? to kolejne miejsce do którego się udajemy. Jest to urokliwe miasteczko, zabudowa wygląda niezwykle, niewielkie domki pną się w górę po wzgórzu. Berat to tzw. miasto muzeum wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego JUNESCO. Na drodze na południe została nam jeszcze jedna atrakcja turystyczna: Syrii i Kalte? zwane ? Niebieskim Okiem?. Jest to źródło bijące z głębokości 20-40 metrów z niszy skalnej. Ma ono niesamowicie intensywny niebieski kolor. Jest krystalicznie czyste i dosyć zimne(ok. 8 Co). Miejsce to zachwyca kolorami i ich intensywnością. Docieramy na samo południe Albanii ? na Riwierę, która usytuowana jest wzdłuż Wybrzeża Morza Jońskiego. Riwiera jest centrum nocnego życia Albanii, a także miejscem wypoczynku. Znajdują się tutaj: tradycyjne wioski w stylu śródziemnomorskim, antyczne budowle, prawosławne cerkwie, zaciszne plaże, turkusowe morze, zatoki, rzeki, gaje oliwne i sady cytrusowe. Dodać do tego jeszcze trzeba słońce non-stop, życzliwość mieszkańców, wyśmienitą kuchnię i więcej na wymarzone wakacje nie potrzeba.            

      Muszę się przyznać, że z wielką ciekawością czekałam na ten wykład, gdyż w tym roku będę w Albanii. Oczywiście na ekstremalne wycieczki w góry się nie wybieram, ale część atrakcji turystycznych, o których tu pisałam na pewno zobaczę. To w jaki sposób opisywał to Pan Pasławski tylko mnie upewniło, że wybrałam dobry kierunek na spędzenie mojego  urlopu. 

       

                                                                                                                                                                                                       Stanisława Błaszak