Po długiej przerwie mieliśmy przyjemność ponownie spotkać się z Panią Katarzyną Łazarską. Pani Katarzyna zawsze ?zabiera nas w podróże? do odległych zakątków świata. Tym razem była to Etiopia, kraj leżący we wschodniej Afryce wśród wysokich gór ( Ras Daszan ma 4550 m. npm) przeciętych zapadliskiem Afar i Rowem Abisyńskim. Na północy dominują pustynie - Dana Khil gdzie temperatura sięga do 70°C i suche sawanny. Na południowym zachodzie wilgotne lasy tropikalne. Nie ma dostępu do morza.  Graniczy z Kenią, Sudanem, Dżibuti, Somalią i Erytreą. Najludniejsze miejsce w Afryce ? 100 mln ludności. Jest 3,6 razy większa od Polski. Stolica Etiopii Addis Abeba jest trzy milionowym miastem. Sobat jest największą rzeką, a Nil Błękitny ma początek w wielkim jeziorze Tanat. Dawna nazwa Etiopii to Abisynia. Dominującą religią jest chrześcijaństwo ? etiopski kościół ortodoksyjny ? przyjęte już w IV wieku n e. Etiopia przez wieki skutecznie opierała się islamizacji i pomimo wielu wojen z muzułmanami pozostała ?wyspą czarnego chrześcijaństwa?. W starożytności kraj ten był wielką cywilizacją, niestety dzisiaj jest jednym z najbiedniejszych na świecie. Średnia wieku wynosi 43 lata, a około 130 tys. dzieci rocznie umiera z niedożywienia. Częste susze powodują, że brakuje żywności. Kalendarz etiopski ma 13 miesięcy. Dwanaście po 30 dni i ostatni 5 dni. Nowy Rok przypada na 11 września. Jest w użyciu około 90 języków. Głównym to oromo ? w 50% i język amharski. Niemal, każda plemienna wioska mówi innym językiem. Do roku 1974 Etiopią rządzili cesarze. Ostatnim był Hajle Sellasje ? Wybraniec Boży? panował od 1930 roku aż do obalenia w 1974 r. Był to człowiek charyzmatyczny, a zarazem dziwny, niewielkiego wzrostu, posiadał niesamowitą pamięć. Lubił dzikie zwierzęta. Kontynuował zapoczątkowane przez włoską kolonizację reformy. Kolonizacja ta trwała od końca XIX wieku do wyzwolenia w 1941 r. Powstała kolej, utworzono część dróg, zakładano drukarnie, wdrożono nauczanie, elektrownia wodna, pojawiły się samochody. Jest jeden program telewizyjny. Cesarz do śmierci pozostał w swoim pałacu. Etiopia ma słabo rozwinięty przemysł, a 80% ludności utrzymuje się z rolnictwa. Głównym produktem eksportowym jest kawa. Etiopia to ?ojczyzna kawy?. Pije się ją tam na wiele sposobów, a kobiety przyrządzają kawę według starego rytuału w glinianych dzbanach. W Etiopii jest kilka parków nordowych- Omo, Awash, Bale gdzie można podziwiać przyrodę i zwierzęta. W górach Siemen żyją łagodne małpy Dżelady? czerwone serca? żywią się tylko tam rosnącą trawą. Niestety ich populacja jest zagrożona.

      Etiopia ma również swoją wielką historię starożytną. Świadczą o niej wspaniałe zabytkowe budowle. Około 3000 lat temu było tam Królestwo Saby. Królowa Saba udała się w podróż do Króla Salomona. Pozostała w Izraelu jakiś czas. Menelik, syn Saby i Salomona zabrał stamtąd podarowaną mu przez ojca Arkę Przymierza. Jest on uważany za I Króla Etiopii. Po królestwie Saby nastąpiło potężne cesarstwo Aksum ze stolicą Aksum. Kraj przyjął chrześcijaństwo w IV wieku i trwa w nim do dziś.

       Aksum jest świętym miastem kościoła etiopskiego, miejscem koronacji cesarzy. Właśnie tu  w katedrze w Kaplicy Tablic ma być złożona Arka Przymierza strzeżona pilnie przez strażników. Nikt obcy nie może jej oglądać poza kapłanami. Obchodzi się święto Arki. Dla wiernych jest ono bardzo ważne. W kościele Królowej Saby odbywa się wtedy zbiorowy chrzest w specjalnym basenie. Do wnętrza kościołów na msze mogą wchodzić tylko mężczyźni. Kobiety pozostają na zewnątrz. Msza trwa 5-6 godzin i jest cała śpiewana.

       Lalibela ? drugie święte miejsce, to kompleks 12 kościołów wykutych w skale głęboko w ziemi, połączonych korytarzami. Pięknie zdobionych freskami i rzeźbami. Powstały w XII wieku. Lalibela, zwana nową Jerozolimą jest cennym zabytkiem światowym. Świątynie kazał wyrzeźbić Król Lalibela ? stąd nazwa od jego imienia. W budowie miał pomagać zastęp Aniołów. Kościoły są również na jeziorze Tana pobudowane na licznych wysepkach. Wyróżniają się krzyżami ozdobionymi siedmioma strusimi jajami.

Pani Katarzyna pokazała Nam życie trzech plemion etiopskich w ich wioskach.

       Plemię Hamerów ? zwanych pięknymi ludźmi, bo też są naprawdę urodziwi. Żyją według tradycji. Kobiety ubierają się w kozie skóry i ozdabiają ? biżuterią? z muszli, po które mężczyźni udają się w daleką podróż, aby potem podarować je wybrankom. Włosy nacierają glinką z ochrą i tłuszczem. Hodują bydło i uprawiają ziemię. Obchodzą zwyczaj inicjacji. Dla chłopców jest to bieg po grzbietach krów. Dziewczęta biczują się.

        Plemię Karo ? żyją nad rzeką Komo. Ciała malują glinką. Używają 60 języków. Ich utrzymanie to rolnictwo i połowy ryb. Choroby wywołane ugryzieniem much tse - tse ( zapadają w śpiączkę) powodują wymieranie plemienia.

         Plemię Mursi- koczownicze, stworzyli dziwny, okaleczający twarz kobiet kanon urody. Od dziecka noszą w ustach krążki, z wiekiem dorastania większe. Usta ulegają zniekształceniu i okaleczaniu. Dolne zęby muszą być przy tym wybite. Oprócz tego sakryfikują ciała. Jest to rodzaj tatuażu. Niektóre wioski są kamienne. Domy otaczane są murem z kamieni tworząc małe enklawy. Mieszkańcy uprawiają bawełnę, a pszczoły hodują na drzewach. Ogólnie w całym kraju jest bardzo zła opieka medyczna i trudne życie ludzi.  Życie plemion według starych tradycji jest dla nas bardzo zaskakujące.

        Na koniec dowiedzieliśmy się o Somalilandii islamskiej republice nad Zatoką Adeńską. Kraj ogłosił secesję od Somalii w 1991 roku i stworzył demokratyczny organizm państwowy ze stolicą Hargesja. Mają własną walutę. Dobrze funkcjonuje, chociaż nie został uznany przez społeczność międzynarodową.

        Naszą podróż po Etiopii urozmaicały filmiki i zdjęcia. Serdecznie dziękujemy Pani Katarzynie za spotkanie i życzymy dużo miłych wyjazdów.  

 

                                                                                                                                                            Krystyna Drożdż