Na ratunek przyrodzie” – wykład prof. dr hab. Kazimierza Wiecha

 

     W dniu 24 stycznia 2023r. Mieliśmy zaszczyt gościć na UTW naszego opiekuna i Przyjaciela – prof. Kazimierza Wiecha. Wykład miał pokazać stan przyrody na ziemi i sposoby jej ratowania przez człowieka.

Na początek pan Profesor przywołał postać wybitnego przyrodnika i podróżnika Richarda Attenborough posiłkując się jego książką pt. „Życie na naszej planecie – zeznania naocznego świadka”. W czasie 3 swojego życia okrążył ponad 2-krotnie Ziemię, nakręcił 13 filmów przyrodniczych, (które można nadal oglądać w tv) pokazujących życie zwierząt i roślin oraz działalność człowieka dewastującą środowisko i klimat.

Dewastacja powierzchni Ziemi to ostatnie 200 lat. Wcześniej zmiany zachodziły powoli i wymieranie gatunków, zlodowacenia i zmiany klimatyczne zajmowały dziesiątki milionów lat.

Na początek trochę statystyki:

1937r. - 2,3 mld ludności, dzikie obszary – 66%, stężenie CO2 – 120 ppm

1954r. - 2,7 mld ludności, dzikie obszary - 62%, stężenie CO2 wzrasta

1960r. - 3,0 mld ludności, dzikie obszary - 60%, stężenie CO2 wzrasta

1968r. - 3,5 mld ludności, dzikie obszary – 59%, stężenie CO2 wzrasta

1971r. - 3,7 mld ludności, dzikie obszary – 58%, stężenie CO2 wzrasta

1978r. - 4,3 mld ludności, dzikie obszary – 55%, stężenie CO2 wzrasta

1989r. - 5,1 mld ludności, dzikie obszary – 49%, stężenie CO2 wzrasta

2011r. - 7,0 mld ludności, dzikie obszary – 39%, stężenie CO2 – 391 ppm

2020r. - 7,8 mld ludności, dzikie obszary – 35%, stężenie CO2 – 410 ppm

W ub. roku liczba ludności na Ziemi przekroczyła 8 mld.

   D. A. uważa, że podstawą stabilności 60 – 70 lat temu była różnorodność świata, która obecnie jest dewastowana. Wówczas tereny Azji, Madagaskaru, N. Gwinei, Afryki były w bardzo dobrej kondycji. Na afrykańskich sawannach było bogactwo roślin i zwierząt, które zapewniały równowagę w przyrodzie. Płodozmian sprzyja niemnożeniu się chorób i szkodników a monokultura powoduje zniszczenie gleby. Ziemia jest jedynym miejscem, które znamy, gdzie istnieje życie i powinniśmy o nią lepiej zadbać. Paliwa kopalne uwalniają coraz większe ilości CO2, który wpływa na ocieplenie klimatu i zniszczenie atmosfery ziemskiej.

U podstaw bioróżnorodności leżą lasy deszczowe, które są systematycznie karczowane (została ich tylko połowa), a w ich miejsce powstają uprawy monokulturowe: soi, kukurydzy, palmy olejowej. W Brazylii na wypas bydła przeznacza się 170 mln ha. Pod koniec XX wieku wyłowiono 94% ryb mórz i oceanów. Obecnie trwają próby odnowienia populacji przez zakaz łowienia w niektórych rejonach. Rocznie łowi się 80 mln ton owoców morza.

Równowaga w przyrodzie niedługo zacznie się chwiać, bo oceany nie są w stanie pochłaniać nadmiaru ciepła. Tej nierównowagi mamy już widoczne objawy: katastrofalne susze i powodzie, zaburzenia klimatu i anomalie pogodowe.

       Wycinanie lasów (15 mld drzew rocznie) ma także ogromny wpływ na poziom wody w glebie i temperatury na Ziemi. 50% raf            koralowych już zniknęło a pozostałe blakną i robią się białe.

       Paliwa kopalne prowadzą do uwalniania CO2, dotychczas morza i oceany przejmowały to ciepło, ale obecnie nie są w stanie                pochłonąć jego nadmiaru i stąd coraz większe rozchwianie klimatu.

      Rocznie wycina się 15 mld drzew na świecie, zmniejszyła się liczebność owadów o 25%, a w Europie o 75%, spada też ilość                  ptaków  (w Europie o 56%), niektóre gatunki są zagrożone a sprzyja temu monokultura upraw rolnych. Łącznie ginie na świecie              z różnych przyczyn 52 mln ptaków.

    W obronie bioróżnorodności występują przyrodnicy i organizacje społeczne. W Polsce można spotkać jeszcze wiele obszarów              bogatych przyrodniczo: puszcze, bagna i torfowiska na wschodzie Polski, łąki i torfowiska w Bieszczadach oraz fauna zamieszkująca    te tereny. Dla owadów najlepszym środowiskiem są dzikie obszary rezerwatów przyrody i parków narodowych.

    Jedne gatunki zwierząt giną a wiele jest nadal nieodkrytych. I tak na 8,7 mld gatunków, opisanych jest zaledwie 1,2 mld. W morzach     nie znamy 91% mieszkańców a na ziemi 86%. Tak więc naukowcy mają dużo do odkrycia i opisania. Liczebność zwierząt w ciągu 20     lat zmniejszyła się o 68%, a biomasa owadów o 75%.

   Należy dodać, że w rolnictwie uprawia się zaledwie 14 gat. roślin, z czego 11 z nich dostarcza 90% pożywienia.

   Na zniszczenia w przyrodzie wpływają następujące czynniki:

  • przeludnienie

  • ekspansja miast i infrastruktury komunalnej

  • zanieczyszczenie powietrza, gleby i wody

  • ekstensywna gospodarka rolna

  • zmiany klimatu

    Obecnie są podejmowane działania w zakresie ochrony przyrody i klimatu, ale są dalece niewystarczające. Wszyscy ludzie, każdy na swoją miarę i możliwości powinni działać w tym kierunku. Na koniec, jako puentę tej notatki zacytuję wiersz p. Alicji Zięby (za jej zgodą):

    W Księdze Rodzaju napisano: „czyńcie sobie ją poddaną…”

          Nie napisano: tnijcie, palcie, karczujcie, trujcie, zabijajcie!..

          Wśród tylu innych, JEDNO stworzenie bezrefleksyjnie sieje zniszczenie.

          JEDEN gatunek, co nie bacząc na sens, nazwał sam siebie dumnie homo sapiens…

          Homo? - tak, ale czy sapiens – wątpliwe, sądząc po tylu bezmyślnych wyczynach…

          A Ziemia, choć od wieków nadzwyczaj cierpliwa, jak długo jeszcze NAS – ludzi wytrzyma?…

                                                                                                                                               Anna Płachta