W dniu 26 maja mieliśmy przyjemność obejrzeć online wykład naszego zaprzyjaźnionego Profesora o jednym z 25 na świecie gorącym miejscu bioróżnorodności. Znajduje się ono w RPA, w  jej południowo ? zachodniej części. 

Mieszkając w Polsce wydaje nam się, że mamy bogatą przyrodę, różne ekosystemy tworzące się w górach i na nizinach, w lasach, na bagnach i pojezierzach, nad morzem. To prawda, ale to mała cząstka tego bogactwa gatunków, które można spotkać w Państwie przylądkowym RPA.

Bioróżnorodność to połączenie różnych roślin, zwierząt, bakterii, organizmów żywych w jedną całość. Zróżnicowanie występuje na wszystkich poziomach i we wszystkich gatunkach.

Rodzaje bioróżnorodności:

  • gatunkowa

  • ekologiczna ? funkcjonalna

  • siedliskowa

  • ekosystemowa

Na Ziemi istnieje ok. 2 mln gatunków roślin i zwierząt, w Polsce ok. 60 tys. W Państwie Przylądkowym 8,5 tysiąca gatunków roślin, czyli połowa z całej Afryki. 

Inne znane ?gorące miejsca? m.in. to Himalaje, wyspy Morza Śródziemnego, Andy, Nowa Zelandia, Ameryka Środkowa, Południowa Azja.

Cechą charakterystyczną jest występowanie gatunków endemicznych, czyli istniejących tylko w tym miejscu.

Państwo Przylądkowe znajduje się w okolicach jednej ze stolic ? Kapsztadu. Drugą stolicą jest Pretoria.

Fynbos (wspaniały busz) ? formacja roślinna tego rejonu. Składają się na nią:

  •  srebrniki i protee ok. 100 gatunków,

  •   wrzośce ok. 650 gatunków (w Polsce 15)

  •  rześcinowce ok. 370 gat. (na całym świecie 570 gat) różnego rodzaju trawy

  •  pelargonie ok. 125 gat. (na świecie 250) dorastają do 2m wysokości

W tym rejonie ok. 100 lat temu założono Ogród Botaniczny Kirstenbosch wykorzystując istniejące bogactwo roślinności. Połączono florę schodzącą z Góry Stołowej z występującą u jej podnóża. Można zobaczyć tam wspaniałe okazy roślin: baobaby, sagowce, agapanty, aloes drzewiasty, srebrniki protee- przepiękne, kolorowe kwiaty, a także plątaninę pni dzikiego migdała.

Żyją tam także zwierzęta takie jak: strusie, antylopy, pawiany niedźwiedzie i pingwiny przylądkowe okupujące wody Przylądka Dobrej Nadziei. Dla ochrony rzadkiej antylopy bontebok utworzono park narodowy Bontebok.

Całość wykładu zilustrowały piękne zdjęcia z tego miejsca, które były jego dopełnieniem.

Jesteśmy wdzięczni Panu Profesorowi za tę namiastkę spotkania, jakie mogliśmy odbyć szanując obecne ograniczenia. 

                       

                                                                                                                                                                                   Anna Płachta

  W dniu 5 maja, za pomocą specjalnej aplikacji mogliśmy na naszej stronie internetowej wysłuchać wykładu on-line profesora Kazimierza Wiecha.

     Pan Profesor od dawna współpracuje z naszym UTW i nawet w okresie pandemii wygłosił bardzo ciekawy wykład, oczywiście zrobił to pro bono. Dzięki temu długą przerwę w wykładach udało nam się w minimalnym stopniu wypełnić.

     Dowiedzieliśmy się, że motyle to druga po chrząszczach najliczniejsza grupa owadów i liczy około 175 tysięcy gatunków. W Polsce żyje około 3 tysięcy gatunków.

Motyle dzielimy na: dzienne i nocne czyli ćmy. Głównie różni je tryb życia i wygląd. Motyle dzienne są jaskrawo ubarwione, ćmy zaś są szare. Wielkość motyli jest zróżnicowana i wynosi od paru milimetrów do nawet 30 cm. W Polsce największy okaz to pawica groszkówka, która ma rozpiętość skrzydeł 12-15 cm. Długość życia motyla w stadium owada dorosłego wynosi kilka tygodni. Niektóre dzienne motyle przepoczwarczyły się w sierpniu, następnie zimują w stadium dorosłego motyla, a wiosną odzyskują aktywność i żyją w tym stadium 9-10 miesięcy. Motyle mogą być szkodnikami, ale tylko w stadium gąsienicy. Do najgroźniejszych szkodników warzyw zaliczamy: bielinka kapustnika ,bielinka rzepnika, piętnicę kapustnicę. Natomiast najgroźniejsze dla upraw sadowniczych są: owocówka śliwkóweczka, zwójka liściowa czy pierścienica nadrzewna.

W 2012 roku do Polski przybyła z Chin ćma bukszpanowa, efektem czego jest wyginięcie prawie  90% bukszpanów.

    Dorosłe motyle posiadają ssący aparat gębowy i spożywają płynny pokarm w postaci nektaru ,wody z solami mineralnymi i soków roślin .

Gąsienice motyli posiadają gryzący aparat gębowy, którym zjadają różne części roślin, powodując straty w uprawach.

Nawet z własnych obserwacji możemy zauważyć, że widzimy wokół nas coraz mniej motyli. Powodów jest kilka:

  • gwałtowny rozwój komunikacji

  • zakładanie lamp oświetleniowych w pobliżu parków skwerów zagajników

  • wycinanie starych sadów będących ważnym miejscem rozwoju gąsienic

  • intensywna zabudowa wokół miast

  • kolekcjonerstwo - odławianie rzadkich gatunków motyli

  • zaorywanie ugorów i miedz

  • masowe stosowanie pestycydów

  • uprawa na ogromnych powierzchniach takich gatunków jak: kukurydza,  zboże czy ziemniaki,  nie mające dla motyli żadnych wartości.

Sami możemy pomóc przetrwać wielu gatunkom motyli siejąc łąki kwietne, nie stosując pestycydów, tylko biologiczne środki ochrony roślin, dzięki temu świat będzie bardziej kolorowy a przez to piękniejszy.

I ten piękny świat, jakże dziś rzadki, mogliśmy podziwiać oglądając prezentację przygotowaną przez profesora Wiecha, za co jesteśmy mu bardzo wdzięczni.

                                                                                           

                                                                                                                           Stanisława Błaszak

  

                                                                                                                   ?Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.

                                                                                   Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.?

                                                                                                                                                                  Jan Paweł II.

Drodzy słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Dobczycach.

       Od kilku tygodni Polska, Europa, świat mierzy się z pandemią wirusa SARS-CoV2. Problem ten dotknął jakimś stopniu każdego z nas, choćby dlatego, że koronawirus stał się numerem jeden codziennych rozmów i trosk, w dużym stopniu zwolnił tempo naszego życia. Póki co w naszym najbliższym otoczeniu, nie notujemy znacznego pogorszenia sytuacji i miejmy nadzieję, że tak się nie stanie, a jeśli już, to w jak najbardziej łagodnej formie. Jednakże media  nieprzerwanie informują o szerzącej się pandemii w różnych miejscach świata, a informacje te, jak również z różnych regionów naszego kraju mogą napawać obawami, a nawet lękiem. Jak słyszymy bowiem, koronawirus jest szczególnie groźny dla seniorów, czy osób z różnymi współistniejącymi chorobami. Pewną nadzieją napawa fakt, że naukowcy na całym świecie pracują intensywnie nad metodami leczenia i zapobiegania rozwojowi tej pandemii. W końcu mamy XXI wiek wszystkie technologie wysoko rozwinięte. Jednocześnie, rządy na całym świecie, w tym nasz, podejmują słuszne kroki w celu zminimalizowania ryzyka zachorowań wśród obywateli, wprowadzając różne ograniczenia. Naszym zadaniem jako seniorów a także Słuchaczy UTW jest teraz dostosowanie się do tych ograniczeń przede wszystkim w trosce o własne zdrowie oraz bezpieczeństwo. Teraz mierzymy się z sytuacją bez precedensu w naszym życiu, ale musimy na jakiś czas się do niej przyzwyczaić i w niej funkcjonować. Wykorzystajmy ten czas w miarę możliwości dla siebie, zadbajmy nie tylko o zdrowie fizyczne ale też psychiczne. Możemy korzystać z technologii, do których zdecydowana większość z nas ma dostęp. Świat cyfrowy i wirtualny stoi przed nami otworem, a jak pamiętamy z warsztatów z obsługi smartfona, nie jest on wcale taki skomplikowany. Dlatego zachęcam do tego abyśmy nie ustawali w naszych codziennych zajęciach, pasjach i działaniach, tylko w nieco innej nowej formie. Kształćmy się, czytajmy, oglądajmy i rozmawiajmy, myślmy pozytywnie, planujmy a niebawem wszystko wróci do normy.

        ?Jeszcze będzie pięknie mimo wszystko(??.) mamy taką nadzieję.

                                                                                                                                                                                                  Stanisława Błaszak

                   

          Odnowa zdrowego życia.

            Polska koncepcja jednego zdrowia. 

        W chwili obecnej zdajemy sobie sprawę, że nasz sposób życia jest szkodliwy dla naszego zdrowia i należy go zmienić. Nie jest to łatwa sprawa: środowisko, w jakim żyjemy, jest zatrute i coraz gorzej nam się oddycha.  Uprawy rolnicze prowadzone są na glebach zatrutych nawozami sztucznymi i opryskami chemicznymi. Zrezygnowano z małych gospodarstw rolnych prowadzonych w sposób tradycyjny i w miarę ekologiczny. Zamiast tego powstały uprawy przemysłowe na dużych powierzchniach i ogromne hodowle zwierząt, gdzie do pasz dodaje się antybiotyki i inne szkodliwe środki.

       GMO czyli genetycznie modyfikowane organizmy - powstają rośliny i zwierzęta odporne na choroby, bakterie i grzyby, szybsze i silniejsze w rozwoju. Odpowiedzią na to jest biologizacja, która przywraca bioróżnorodność ekosystemów, rewitalizuje glebę, wodę i powietrze. Jej istotą jest wykorzystanie właściwości probiotycznych mikroorganizmów i probiotechnologii w celu ochrony roślin i zwierząt a także produktów spożywczych przed działaniem patogenów, które są odpowiedzialne za wywoływanie chorób (bakterie, wirusy, pasożyty, grzyby). Biologizacja rolnictwa to operowanie głównie biologicznymi czynnikami plonotwórczymi (komposty, obornik, biopreparaty), racjonalne płodozmiany, fitomelioracje, wysokoplenne odmiany odporne na szkodniki i choroby w celu wyprodukowania zdrowej żywności i ochrony środowiska. Byłoby wskazane, żeby środki dopuszczalne dla rolnictwa ekologicznego były stosowane również w uprawach przemysłowych i dużych hodowlach zwierząt.

      Zdrowie człowieka zależy od różnorodności mikrobioty. Mikroorganizmy w jelitach, a przede wszystkim bakterie, których mamy w sobie ok. 2 kg, tworzą rodzaj partnerstwa. Symbioza to harmonijny związek między bakteriami a jelitami. Mikrobiota kształtuje się przez ok. 3 lata, a więc we wczesnym dzieciństwie, potem jest stan stabilizacji i w okresie starzenia ponownie przechodzi głębokie zmiany. Trzeba zachować równowagę: 90% to bakterie dobre a 10% to bakterie chorobotwórcze. Przy takich proporcjach organizm człowieka dobrze sobie radzi z chorobami. Dla poprawy diety i zdrowego odżywiania zaleca się zakładanie nawet małych, ekologicznych ogródków warzywnych i spożywania kiszonek, które są naturalnymi probiotykami.

      Ilja Miecznikow - rosyjski noblista mikrobiolog twierdził, że źródłem długowieczności jest pozytywny wpływ bakterii kwasu mlekowego zawartych w jogurtach i kefirach na nasz układ pokarmowy.

     ProBioEmy to grupa naturalnych wyrobów  na bazie odpowiednio dobranych kompozycji pożytecznych mikroorganizmów do stosowania na glebę i rośliny a także suplementy diety i środki czystości i do pielęgnacji ciała.

     Starajmy się żyć zdrowo i wykorzystać naturalne produkty a także skorzystać z cennych wskazówek naszych wykładowców.

                                                                                                                                                       Kazimiera Filipowska

   

Fot. Stanisława Błaszak

     13 lutego 2020 r. odbyło się spotkanie karnawałowe naszych słuchaczy przy pączkach i faworkach.

Gościem, który umilał nam to spotkanie był artysta muzyk Pan Jacek Kotarba.

    Pan Jacek wykonywał piosenki bliskie naszemu sercu, ponieważ pochodzą z lat naszej młodości, czyli z lat 50 i 60 a także przedwojenne przeboje Kabaretu Qui  Pro Quo. Takie przeboje jak:? Złoty pierścionek? czy? Gdzie są chłopcy z tamtych lat?  sprawiły,  że  śpiewaliśmy  razem z artystą. Ci, którzy bliżej znają Pana Jacka wiedzą, że szczególnie upodobał sobie utwory autorów węgierskich i świetnie je interpretuje w języku, w którym były napisane. Trudny język węgierski nie stanowi dla Niego żadnego problemu, o czym mogliśmy się przekonać,  słuchając jego wykonań. Nie obeszło się bez bisów a godzinny recital minął  zbyt szybko. Dziękujemy naszemu gościowi, że poświęcił swój czas i talent żeby umilić nam ten czwartkowy wieczór, dzięki temu  mogliśmy słuchać, wspominać i śpiewać utwory z naszej młodości.

 

  

 

                                                                                                                                                                                                    Stanisława Błaszak